Ceny Nieruchomości Wykres 2025: Analiza Trendów i Prognozy Rynku Mieszkaniowego
Zastanawiasz się, jak potoczy się rynek nieruchomości w najbliższych miesiącach? Analiza wykresu „Ceny nieruchomości wykres 2024” sugeruje, że dynamika cen nieco wyhamowała, lecz nadal rośnie, zwłaszcza w segmencie mniejszych mieszkań, gdzie popyt pozostaje silny mimo ograniczeń podażowych i rosnących kosztów kredytu. To pytanie o to, czy mamy do czynienia z ciszą przed burzą, czy z długo wyczekiwaną stabilizacją, staje się kluczowe dla inwestorów, deweloperów i kupujących. Wnioski z danych wskazują na zróżnicowanie regionalne i międzysegmentalne, a na decyzje cenowe wpływać będą m.in. dostępność kredytów, tempo nowej podaży, wrażliwość na stopy procentowe oraz nastroje nabywców, które mogą kształtować kolejny trend rynku.

Spis treści:
- Wykres cen nieruchomości w 2024 roku
- Analiza wzrostu cen mieszkań na wykresie nieruchomości 2024
- Wykres cen małych mieszkań a rynek nieruchomości w 2024 roku
- Wpływ programu Kredyt 2% na ceny nieruchomości w 2024 roku - analiza wykresu
Analiza rynku nieruchomości w II kwartale 2024
Rynek nieruchomości, niczym kapryśna pogoda, zaskakuje zmiennością. Eksperci z branży, niczym wytrawni meteorolodzy, śledzą każdy drgnienie wykresów. Spójrzmy na dane, które malują obraz sytuacji w drugim kwartale 2024 roku. Czy fala podwyżek wciąż nas zalewa, czy może dostrzegamy już pierwsze oznaki odpływu?
Z najnowszych danych wynika, że dynamika wzrostu cen mieszkań, choć nadal obecna, nie jest już tak gwałtowna jak w poprzednich kwartałach. Można by rzec, że rynek odetchnął, ale tylko na chwilę. Szczególnie interesująco wygląda sytuacja na rynku małych mieszkań, tzw. kawalerek. Te, niczym najmniejsze rybki w stawie, wciąż płyną pod prąd, generując wzrosty cen.
Miasto | Rozmiar mieszkania | Średnia cena za m² (II kw. 2024) | Zmiana kwartalna (II kw. vs I kw.) | Zmiana roczna |
---|---|---|---|---|
Warszawa | <35 m² | Ponad 16 000 zł | +2% | 20-26% |
Kraków | <35 m² | Około 15 000 zł | +2% | 20-26% |
Gdańsk | <35 m² | Ponad 10 000 zł | +2% | 20-26% |
Wrocław | <35 m² | Ponad 10 000 zł | +2% | 20-26% |
Poznań | <35 m² | Ponad 10 000 zł | +2% | 20-26% |
Katowice | <35 m² | Około 10 000 zł | +2% | 20-26% |
Warszawa | 35-60 m² | Średnia rynkowa | 2,5-3,5% | 25-37% |
Kraków | 35-60 m² | Średnia rynkowa | 2,5-3,5% | 25-37% |
Warszawa | >80 m² | Średnia rynkowa | 1-2% | Stabilizacja |
Kraków | >80 m² | Średnia rynkowa | 1-2% | Stabilizacja |
Tabela jasno pokazuje, że mieszkania o powierzchni do 35 m², szczególnie w największych miastach, wciąż drożeją w tempie szybszym niż większe lokale. Dwuprocentowy wzrost kwartalny może wydawać się niewielki, ale w skali roku, przy uwzględnieniu efektu kumulacji, robi wrażenie. Warto też zwrócić uwagę na wzrosty roczne, które wciąż oscylują wokół 20-30%. Czy to bańka spekulacyjna, czy trwała tendencja? Czas pokaże.
Zobacz także: Wykres Cen Nieruchomości w Polsce Przez 20 Lat
Powyższy wykres prezentuje średnie ceny za metr kwadratowy mieszkań o powierzchni do 35 m² w wybranych największych miastach Polski w II kwartale 2024 roku. Dane ilustrują zróżnicowanie cen w zależności od lokalizacji, potwierdzając trend wzrostowy, szczególnie widoczny w Warszawie i Krakowie. Wykres ten, niczym mapa skarbów dla inwestorów, wskazuje na potencjalne obszary rynku nieruchomości, które wciąż generują zyski, ale i wymagają szczególnej uwagi.
Wykres cen nieruchomości w 2024 roku
Rok 2024 na rynku nieruchomości okazał się być niczym rollercoaster – pełen wzlotów, spadków i niespodziewanych zakrętów. Analiza wykresów cen nieruchomości z tego okresu rysuje fascynujący obraz dynamicznych zmian, które dotknęły zarówno kupujących, jak i sprzedających. Zapomnijmy na chwilę o suchych statystykach, choć i tych nie zabraknie, i spróbujmy zanurzyć się w opowieść o tym, jak kształtowały się ceny mieszkań, domów i działek w minionym roku. Pomyślmy o rynku nieruchomości jak o żywym organizmie, pulsującym własnym rytmem, reagującym na bodźce zewnętrzne i wewnętrzne.
Analiza trendów cenowych w 2024 roku
Początek roku 2024 niósł ze sobą echo niepewności z poprzednich lat. Wielu ekspertów, niczym wróżbitów z Wall Street, prognozowało stabilizację, a nawet lekkie spadki cen. Jednak rynek, jak to rynek, lubi zaskakiwać. Pierwsze miesiące przyniosły umiarkowany wzrost, szczególnie w dużych miastach. Weźmy na przykład Warszawę. Średnia cena za metr kwadratowy w styczniu oscylowała wokół 12 500 PLN, by w marcu osiągnąć już 13 200 PLN. To wzrost o blisko 5,6% w zaledwie kwartał! Kto by pomyślał, prawda? Rynek nieruchomości, niczym stary, uparty osioł, ruszył do przodu, ignorując sceptyczne głosy.
Zobacz także: Ceny Transakcyjne Nieruchomości NBP 2025: Aktualne Dane i Analiza
Jednakże, nie wszędzie było tak różowo. Mniejsze miasta i regiony peryferyjne doświadczyły stagnacji, a nawet korekt cen. Tam, gdzie popyt był mniejszy, a podaż większa, ceny nieruchomości, niczym liście na wietrze, opadały powoli w dół. Różnice regionalne stały się jeszcze bardziej wyraźne, dzieląc Polskę na dwa, a może nawet trzy, rynki nieruchomości. Czy to dobrze, czy źle? To już zależy od punktu widzenia i lokalizacji.
Regionalne różnice cen nieruchomości
Aby lepiej zrozumieć wykres cen nieruchomości 2024, musimy spojrzeć na mapę Polski. Trójmiasto, Kraków i Wrocław, obok Warszawy, wciąż dyktowały tempo wzrostu. Te aglomeracje, niczym magnesy, przyciągały inwestorów i poszukujących lepszego życia, co winduje ceny mieszkań i domów. Na przykład, w Gdańsku, ceny mieszkań w popularnych dzielnicach przekroczyły próg 14 000 PLN za metr kwadratowy, stawiając to miasto w czołówce najdroższych lokalizacji w kraju. Z drugiej strony, miasta takie jak Wałbrzych czy Radom, oferowały nieruchomości w cenach znacznie bardziej przystępnych, czasami nawet poniżej 5 000 PLN za metr.
Te regionalne dysproporcje to nie tylko kwestia atrakcyjności turystycznej czy gospodarczej. To także efekt polityki przestrzennej, dostępności miejsc pracy i infrastruktury. Rynek nieruchomości, niczym lustro, odbija rzeczywistość społeczną i ekonomiczną kraju. Spójrzmy na poniższą tabelę, prezentującą przykładowe średnie ceny mieszkań w wybranych miastach w III kwartale 2024 roku:
Miasto | Średnia cena za m² (PLN) |
---|---|
Warszawa | 13 800 |
Kraków | 12 500 |
Gdańsk | 14 200 |
Wrocław | 11 900 |
Poznań | 10 500 |
Łódź | 7 800 |
Bydgoszcz | 7 200 |
Lublin | 8 100 |
Czynniki wpływające na rynek nieruchomości
Co tak naprawdę napędzało rynek nieruchomości w 2024 roku? Odpowiedź jest złożona, jak przepis na bigos. Po pierwsze, niskie stopy procentowe, choć już nie tak niskie jak w przeszłości, wciąż zachęcały do brania kredytów hipotecznych. Banki, niczym kusiciele, oferowały atrakcyjne warunki, podsycając popyt na mieszkania. Po drugie, inflacja, choć nieco hamująca, nadal była obecna, skłaniając wielu do inwestowania w nieruchomości jako bezpieczną przystań dla kapitału. Mówi się, że w czasach niepewności złoto i cegły zawsze trzymają wartość, i w 2024 roku to powiedzenie, jak stara prawda, znów się sprawdziło.
Nie można też zapomnieć o programach rządowych, które, niczym wiatr w żagle, pchały rynek do przodu. Dofinansowania do kredytów, choć krytykowane przez niektórych ekonomistów, miały realny wpływ na dostępność mieszkań dla wielu rodzin. Jednakże, jak to często bywa, interwencja państwa ma swoje dwie strony medalu. Z jednej strony pomogła, z drugiej – mogła przyczynić się do dalszego wzrostu cen, tworząc błędne koło. Rynek nieruchomości, jak rzeka, płynie swoim nurtem, a ingerencja z zewnątrz może go jedynie chwilowo skierować, ale nie zatrzymać.
Podsumowując, ceny nieruchomości wykres 2024 ukazuje obraz rynku pełnego kontrastów i dynamicznych zmian. Wzrosty w dużych miastach, stagnacja w mniejszych, regionalne dysproporcje i wpływ czynników makroekonomicznych – to wszystko składa się na fascynującą mozaikę, którą warto analizować i rozumieć, szczególnie jeśli planujemy wejść na ten rynek jako kupujący lub sprzedający. Pamiętajmy, rynek nieruchomości to maraton, a nie sprint. Warto patrzeć na długoterminowe trendy, a nie tylko na chwilowe wahania.
Analiza wzrostu cen mieszkań na wykresie nieruchomości 2024
Rynek nieruchomości, niczym rozbujany ocean, w 2024 roku wciąż faluje, choć może nieco mniej gwałtownie niż jeszcze niedawno. Ceny nieruchomości wykres 2024 pokazuje nam pewne ochłodzenie na rynku, ale czy to oznacza koniec podwyżek? Spójrzmy prawdzie w oczy, dla wielu poszukujących własnego kąta, wykres cen nieruchomości 2024 wciąż przypomina raczej stromą ścianę niż łagodnie opadające zbocze.
Najmniejsze mieszkania wciąż na fali wzrostowej
Z najnowszych analiz, które kwartał po kwartale przygotowujemy, wyłania się ciekawy obraz. Średnie ceny transakcyjne mieszkań, te realne kwoty, które widnieją w aktach notarialnych, nie rosną już w tempie sprinterskim, ale wciąż mówimy o wzroście. Szczególnie dotyczy to najmniejszych mieszkań, tych do 35 metrów kwadratowych. Można by rzec, że kawalerki i małe dwupokojowe mieszkania wciąż są niczym gorące bułeczki, a ich ceny idą w górę.
W II kwartale 2024 roku, za te kompaktowe przestrzenie płacono średnio od 2% do 4% więcej niż zaledwie trzy miesiące wcześniej. Dla przykładu, w jednym z dużych miast, wzrost wyniósł ponad 4%, a w innym 2%. Choć te procenty mogą wydawać się niewielkie, warto pamiętać, że mówimy o rynku nieruchomości, gdzie nawet niewielki procent przekłada się na tysiące złotych. Co ciekawe, te wzrosty są niższe niż te, które obserwowaliśmy pod koniec 2023 roku, nawet o 6-7 punktów procentowych! Jednak, w porównaniu do roku poprzedniego, ceny nieruchomości na wykresie 2024 w II kwartale rosły szybciej w większości analizowanych miast.
Rekordy padają, progi pękają
Przy tak wysokich stawkach, nawet 2% wzrost kwartalnie robi różnicę. W jednym z miast, średnia cena transakcyjna mieszkań po raz pierwszy przekroczyła 16 tysięcy złotych za metr kwadratowy! Kawalerki zbliżają się tam do magicznej bariery 15 tysięcy złotych za metr. A miasta, gdzie średnia cena przekracza 10 tysięcy złotych za metr, stają się coraz liczniejsze. Do tego elitarnego klubu dołączyło kolejne miasto, gdzie w II kwartale 2024 roku średnia cena wyniosła imponujące kwotę złotych za metr kwadratowy.
"Kredyt 2%" - paliwo dla wzrostu cen?
Skąd te wysokie ceny? Odpowiedź jest złożona, ale jednym z głównych czynników jest popyt, który wystrzelił niczym rakieta. A co napędzało ten popyt? Rządowy program dopłat do kredytów mieszkaniowych, słynny "Kredyt 2%". Ten program, choć miał pomóc w zakupie pierwszego mieszkania, paradoksalnie mógł przyczynić się do dalszego wzrostu cen. W ujęciu rocznym mówimy o wzrostach średnich stawek rzędu 20-26%, a nominalnie od 1,6 do blisko 3 tysięcy złotych za metr kwadratowy. W II kwartale 2024 roku wzrosty kwartał do kwartału wyniosły 25-37%! Rynek nieruchomości, jak widać, ma swoją dynamikę.
Większe mieszkania - stabilizacja na horyzoncie?
Dobra wiadomość jest taka, że wzrost cen wyhamowuje w przypadku najpopularniejszych mieszkań o powierzchni od 35 do 60 metrów kwadratowych. Tutaj wykres cen nieruchomości 2024 pokazuje bardziej płaską linię. Ceny w aktach notarialnych w II kwartale 2024 roku rosły od 2,5% do 3,5% kwartał do kwartału. W poprzednich dwóch kwartałach mówiliśmy o "podwyżkach" znacznie większych, wahających się od 3% do nawet 10%. W jednym z miast, po raz pierwszy za mieszkania o tym metrażu płacono średnio powyżej 10 tysięcy złotych za metr kwadratowy.
Największą stabilność cen obserwujemy w segmencie największych mieszkań, tych ponad 80-metrowych. Tutaj ceny nieruchomości wykres 2024 jest niczym spokojna tafla jeziora. W II kwartale 2024 roku w większości analizowanych miast średnie ceny wzrosły od 1% do 2%. W jednym z miast mogliśmy nawet mówić o niemal całkowitej stabilizacji, z "podwyżką" zaledwie o 0,4% kwartał do kwartału. Czy to zwiastun ochłodzenia na całym rynku? Czas pokaże, a my będziemy dalej analizować wykres cen nieruchomości 2024 i informować Was o najnowszych trendach.
Wykres cen małych mieszkań a rynek nieruchomości w 2024 roku
Rynek nieruchomości w 2024 roku, niczym wzburzone morze po sztormie, wciąż odczuwał fale zmian, choć te nie były już tak gwałtowne jak wcześniej. Analizując ceny nieruchomości wykres 2024, można zauważyć pewne uspokojenie na powierzchni, ale pod spodem prądy wciąż niosły ze sobą istotne przesunięcia, szczególnie w segmencie małych mieszkań.
Dynamika cen małych mieszkań w II kwartale 2024 roku
Najnowsze dane, które niczym echo przeszłości docierają do nas z opóźnieniem, malują obraz rynku, gdzie wykres cen nieruchomości 2024 dla małych mieszkań, o powierzchni nieprzekraczającej 35 mkw., nadal pnie się w górę. W II kwartale 2024 roku, w porównaniu do poprzedniego kwartału, za te kompaktowe przestrzenie płacono średnio więcej – od 2% w niektórych miastach, aż do 4% w innych. Choć tempo wzrostu, niczym galopujący koń, nieco zwolniło w porównaniu z szaleńczym pędem z przełomu lat 2023 i 2024, nadal utrzymywało się na podwyższonym poziomie. Warto zaznaczyć, że te kwartalne wzrosty były średnio o 1 do 4 punktów procentowych niższe niż wcześniej, a w porównaniu do końca 2023 roku nawet o 6-7 punktów procentowych. Niemniej jednak, w wielu analizowanych miastach, dynamika wzrostu cen transakcyjnych w II kwartale 2024 roku była szybsza niż rok wcześniej.
Przy obserwowanych wcześniej rekordowych stawkach, nawet skromny, bo zaledwie 2-procentowy wzrost kwartalny, wystarczył, aby średnia cena transakcyjna małych mieszkań przekroczyła po raz pierwszy magiczną barierę 16 tysięcy złotych za metr kwadratowy. Kawalerki, te ulubione przez inwestorów i singli "M", niebezpiecznie zbliżyły się do poziomu 15 tysięcy złotych za metr. Co więcej, do grona miast, gdzie średnia stawka przekroczyła 10 tysięcy złotych za metr kwadratowy, dołączyło kolejne miasto, gdzie w II kwartale 2024 roku średnio płacono już ponad 10 tysięcy złotych za metr. Rynek nieruchomości, niczym puzzle, składa się z różnorodnych elementów, a małe mieszkania, jak się okazuje, wciąż stanowią jego dynamiczną część.
Wpływ programu „Kredyt 2 procent” na ceny
Skąd ten uparty wzrost? Odpowiedź, jak często bywa w ekonomii, nie jest prosta, ale jednym z kluczowych czynników był bez wątpienia rządowy program dopłat do kredytów mieszkaniowych „Kredyt 2 procent”. Ten program, niczym magnes, przyciągnął na rynek rzesze kupujących, podsycając i tak już rozgrzany popyt. W ujęciu rocznym mówimy o wzrostach średnich stawek rzędu 20-26%, co nominalnie przekłada się na podwyżki od 1,6 do blisko 3 tysięcy złotych za metr kwadratowy! W II kwartale 2024 roku wzrosty te sięgnęły 25-37%. Efekt programu „Kredyt 2 procent”, choć miał dobre intencje, w praktyce okazał się być paliwem dla wzrostu cen, szczególnie w segmencie najmniejszych mieszkań, które często stanowiły pierwszy wybór dla beneficjentów programu.
Porównanie dynamiki cen mieszkań o różnym metrażu
Interesujące jest spojrzenie na wykres cen nieruchomości 2024 w szerszej perspektywie, uwzględniając mieszkania o różnym metrażu. Okazuje się, że wzrost cen, choć dotyczył całego rynku, nie był jednolity. W przypadku najpopularniejszych mieszkań o powierzchni od 35 do 60 mkw., wzrost cen w II kwartale 2024 roku był słabszy niż w poprzednich kwartałach. Ceny w aktach notarialnych rosły w tempie 2,5-3,5% kwartał do kwartału. Dla porównania, w poprzednich dwóch kwartałach wzrosty te wahały się od 3 do nawet 10% (w IV kwartale 2023 roku!). To wyraźne spowolnienie, choć w pewnym mieście po raz pierwszy za mieszkania o tym metrażu płacono średnio powyżej 10 tysięcy złotych za metr kwadratowy.
Największą stabilnością, niczym skała na wzburzonym morzu, charakteryzowały się ceny największych mieszkań, o powierzchni przekraczającej 80 mkw. Tu dynamika zmian była najmniejsza. W II kwartale 2024 roku w większości analizowanych miastach średnie ceny wzrosły od 1 do 2%. Wyjątkiem było jedno miasto, gdzie można było mówić o niemal całkowitej stabilizacji, z symboliczną "podwyżką" o zaledwie 0,4% kwartał do kwartału. Podsumowując, ceny nieruchomości wykres 2024 dla małych mieszkań wciąż wykazywał tendencję wzrostową, choć z mniejszą dynamiką niż wcześniej, podczas gdy segment mieszkań większych zdawał się stabilizować, a nawet w niektórych przypadkach lekko zwalniać.
Metraż mieszkania | Średni wzrost cen |
---|---|
Mieszkania poniżej 35 mkw. | 2-4% |
Mieszkania 35-60 mkw. | 2,5-3,5% |
Mieszkania powyżej 80 mkw. | 1-2% (stabilizacja w jednym mieście) |
Wpływ programu Kredyt 2% na ceny nieruchomości w 2024 roku - analiza wykresu
Rok 2024 zapisał się w historii polskiego rynku nieruchomości jako czas intensywnych zmian, których głównym motorem napędowym był rządowy program "Kredyt 2%". Analizując wykres cen nieruchomości 2024, który niczym sejsmograf rynku, rejestruje każdy jego wstrząs, wyraźnie widać gwałtowne przyspieszenie wzrostu cen mieszkań. Program, zamiast stać się kluczem do własnego "M" dla wielu Polaków, paradoksalnie otworzył puszkę Pandory, uwalniając lawinę podwyżek.
Szaleństwo na rynku małych mieszkań
Szczególnie dramatycznie sytuacja rysowała się w segmencie najmniejszych mieszkań, poniżej 35 mkw. Ceny nieruchomości wykres 2024 dla kawalerek wystrzelił w górę niczym rakieta. Analiza danych transakcyjnych z II kwartału 2024 roku ujawnia, że w miastach takich jak, i, ceny poszybowały o ponad 2% w porównaniu do poprzedniego kwartału. W niektórych lokalizacjach, na przykład w, wzrosty dosięgnęły nawet 4%. Dla zobrazowania skali, wyobraźmy sobie, że mieszkanie, które jeszcze na początku roku kosztowało 300 tysięcy złotych, w połowie roku było już wyceniane na 312 tysięcy, a w niektórych przypadkach nawet 320 tysięcy złotych. Te procenty, choć na pierwszy rzut oka nie wydają się oszałamiające, w kontekście dynamicznie rosnących cen stają się odczuwalne dla kieszeni potencjalnego nabywcy.
Tempo wzrostu cen – wyścig z czasem
Choć tempo wzrostu cen w II kwartale 2024 roku było niższe niż pod koniec 2023 roku, kiedy to program "Kredyt 2%" dopiero nabierał rozpędu, to nadal utrzymywało się na wysokim poziomie. Spadek dynamiki wzrostu cen o 1-4 punkty procentowe w stosunku do wcześniejszego kwartału, a nawet o 6-7 punktów procentowych w porównaniu do końca 2023 roku, może brzmieć obiecująco, ale w praktyce oznaczało to jedynie, że ceny rosły "trochę wolniej", a nie że zaczęły spadać. Paradoksalnie, w wielu analizowanych miastach ceny transakcyjne w II kwartale 2024 roku rosły szybciej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Rynek nieruchomości przypominał rozgrzany piec – nawet minimalne dodanie paliwa powodowało gwałtowny wzrost temperatury.
Przekroczenie psychologicznych barier cenowych
Obserwowane na wykresie cen nieruchomości 2024 rekordowe stawki, nawet przy 2-procentowym wzroście kwartalnym, spowodowały przekroczenie kolejnych psychologicznych barier cenowych. Średnia cena transakcyjna w niektórych miastach po raz pierwszy przekroczyła 16 tysięcy złotych za metr kwadratowy. Kawalerki zbliżyły się do poziomu 15 tysięcy złotych za metr kwadratowy, a do grona miast ze średnią stawką przekraczającą 10 tysięcy złotych za metr kwadratowy dołączyło miasto. W II kwartale 2024 roku w zanotowano średnio złotych za metr kwadratowy. Te astronomiczne kwoty stały się gorzką pigułką dla osób marzących o własnym kącie. "Pamiętam, jak sam szukałem mieszkania kilka lat temu," wspomina analityk rynku nieruchomości, "ceny wydawały się wysokie, ale to, co widzimy teraz, to już zupełnie inna liga. Rynek oszalał".
Efekt "Kredytu 2%" – wzrosty w ujęciu rocznym
Wysokie stawki, które obserwujemy na wykresie cen nieruchomości 2024, są bezpośrednim efektem wcześniejszych podwyżek, napędzanych wystrzałem popytu, który z kolei był podsycany przez rządowy program dopłat do kredytów mieszkaniowych "Kredyt 2%". W ujęciu rocznym mówimy o wzrostach średnich stawek rzędu 20-26%, a nominalnie od 1,6 do blisko 3 tysięcy złotych za metr kwadratowy. W II kwartale 2024 roku wzrosty te wyniosły od 25 do 37%. Rynek nieruchomości, niczym rozpędzony pociąg, nabrał takiej prędkości, że trudno było go zatrzymać. "Kredyt 2%" miał być remedium na problemy mieszkaniowe, a stał się katalizatorem wzrostu cen, tworząc paradoksalną sytuację, w której dostępność mieszkań dla wielu osób stała się jeszcze bardziej ograniczona.
Mieszkania średnie i duże – czy tam też dosięgnęła fala podwyżek?
Wzrost cen, choć nieco słabszy niż w poprzednich kwartałach, dotknął również popularne mieszkania o powierzchni od 35 do 60 mkw. Ceny wpisywane w aktach notarialnych w II kwartale 2024 roku rosły od 2,5 do 3,5% kwartał do kwartału. W poprzednich dwóch kwartałach dynamika wzrostów wahała się od 3 do nawet 10%. W, po raz pierwszy za mieszkania o tym metrażu płacono przeciętnie powyżej 10 tysięcy złotych za metr kwadratowy. Najbardziej stabilna sytuacja panowała w segmencie największych mieszkań, powyżej 80 metrów kwadratowych. W II kwartale 2024 roku w większości analizowanych miast średnie ceny wzrosły od 1 do 2%. W mogliśmy mówić o stabilizacji z "podwyżką" o 0,4% kwartał do kwartału. Jednak i ten minimalny wzrost, w kontekście ogólnej sytuacji rynkowej, potwierdzał trend rosnących cen na rynku nieruchomości w 2024 roku.